Zapiekanki po mojemu
W ostatnim wpisie udało nam się na trochę powrócić do normalności. W marzeniach wybraliśmy się na słynne zapiekanki od Endziora i… obudziły się w nas wspomnienia. Pamiętacie wasz pierwszy obiad poza domem? My tak! To były właśnie ogromne zapiekanki z pieczarkami, cebulą, serem i dużą ilością ketchupu. Od tamtego czasu próbowaliśmy już wielu niesamowitych dań, jednak tamtego smaku nic nie przebije. A skoro już o zapiekankach mowa, to co powiecie na zapiekanki po naszemu na kolacje? Spróbujcie i koniecznie dajcie znać, która wersja jest waszą ulubioną!
Będziecie potrzebować (na 3 zapiekanki):
- bagietkę,
- 20 dkg pieczarek,
- cebulę,
- 3-4 plasterki szynki,
- 4-5 plasterków wędzonego boczku,
- ogórka kiszonego,
- 2 łyżki kukurydzy,
- 20 dkg sera żółtego (np.: Goudy),
- 10 dkg rolady ustrzyckiej,
- 2-3 łyżki masła,
- szczypiorku.
Opcjonalnie:
- mały jogurt grecki,
- 3 ząbki czosnku,
- łyżka majonezu,
- sól,
- pieprz.
Jak to zrobić:
Bagietkę przekrój wzdłuż
na trzy. Każdą z części posmaruj masłem, ułóż na niej pieczarki pokrojone w
plasterki i cebulę posiekaną w piórka. Na jednej z zapiekanek ułóż szynkę
pokrojoną w paski i żółty ser, na drugiej boczek, ogórka kiszonego pokrojonego
w drobną kostkę i roladę ustrzycką, na trzeciej kukurydzę i ser żółty.
Zapiekanki włóż do ciepłego piekarnika na 4-5 minut (aż ser się rozpuści, a bagietka zarumieni). Podawaj z ketchupem, sosem czosnkowym i szczypiorkiem.
Przygotowanie sosu czosnkowego:
Do małego jogurtu dodaj łyżkę majonezu i przeciśnięte przez prasę trzy ząbki czosnku. Powstały sos dopraw do smaku solą i pieprzem. Pozostaw na kilka minut „do przegryzienia”.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz