Croquetas de carne czyli hiszpańskie krokiety

  Chyba każde małżeństwo ma takie danie, które budzi kontrowersje. Jedna osoba je uwielbia, a druga zrobiłaby wszystko, żeby to zniknęło z rodzinnego menu. U nas takim daniem jest rosół. U Taty w domu zupa ta pojawiała się na stole w każdą niedzielę. Nie trzeba było nawet pytać co będzie na obiad. Mama fanką rosołu nigdy nie była. Jest to zupa, która może się pojawić na weselnym lub komunijnym obiedzie i wystarczy. Najgorsze zaś w rosole jest mięso. Tata je uwielbia, dla Mamy zjedzenie wygotowanego w wywarze warzywnym mięsa to koszmar. Jednak udało nam się pogodzić obie strony. Mama zaakceptowała rosół jako pierwsze danie, a Tata zaakceptował croquetas de carne jako drugie danie. Jak je zrobić? Instrukcję znajdziecie poniżej:

Przygotujcie (porcja dla 4 osób):

·około 300 gram mięsa z rosołu (waga po oddzieleniu kości i chrząstek),
·4 łyżki mieszanki mąk bezglutenowych (lub 3 łyżki mąki pszennej jeśli nie macie problemu z glutenem),
·500ml mleka owsianego  (lub zwykłego jeśli nie macie problemu z nietolerancją laktozy bądź kazeiny),
·cebulę,
·2 ząbki czosnku,
·2 łyżki natki pietruszki,
·2-3 łyżki masła bez laktozy (ewentualnie oliwy),
·sól,
·pieprz,
·0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej,
·mąkę pszenną lub ryżową
·4 marchewki,
·4 średnie ziemniaki,
·4 średnie buraki,
·sałatę,
·8-12 rzodkiewek,
·olej z czarnuszki (lub oliwę),
·4 pomidory,
·szczypiorek.

Opcjonalnie:

·bułkę tartą bez glutenu,
·jajko,
·jogurt grecki,
·2-3 łyżki majonezu,
·dodatkowe 3-4 ząbki czosnku,
·tymianek,
·czosnek granulowany.

Jak to zrobić:

1.Marchewkę, buraki i ziemniaki obieramy i kroimy w słupki (wielkości tradycyjnych frytek). Tak przygotowane warzywa skrapiamy oliwą, solimy, pieprzymy, i doprawiamy ulubionymi przyprawami (proponuję tymianek i czosnek granulowany). Ja zwykle mieszam warzywa w dużym garnku lub misce, aby upewnić się, że każda „frytka” będzie doprawiona i pokryta oliwą. Warzywa odstawiamy na chwilkę, żeby przeszły przyprawami, po czym pieczemy w piekarniku (180 stopni Celsjusza, około 30 minut – czas pieczenia zależy od piekarnika).

2.W rondelku o grubym dnie rozpuszczamy masło (lub podgrzewamy 2-3 łyżki oliwy), dodajemy cebulę i podsmażamy. Kiedy cebula się zarumieni dodajemy czosnek, a później drobno posiekane mięso. Smażymy 8-10 minut. Dodajemy sól, pieprz, gałkę muszkatołową i pietruszkę. Podsmażamy do połączenia się składników. Zmniejszamy ogień i stopniowo dodajemy mąkę. Mieszamy, aż mąka połączy się z pozostałymi składnikami tworząc jednolitą masę. Następnie stopniowo dodajemy mleko. Na wolnym ogniu podsmażamy masę ciągle mieszając około 20-25 minut. Po tym czasie zdejmujemy patelnię z ognia i odstawiamy do ostygnięcia.

3.Z otrzymanej masy formujemy niewielkie kule a następnie nadajemy im ulubiony kształt (u mnie powstaje coś na kształt rolady).  Hiszpanie panierują krokiety w mące, jajku i bułce tartej, a następnie smażą w głębokim oleju. Jeśli chcecie zmniejszyć ilość kalorii w serwowanym daniu, otrzymane krokiety obtoczcie tylko w mące (może być ryżowa lub pszenna), a następnie usmażcie.

4.Sałatę szarpiemy, dodajemy pomidory, rzodkiewkę i szczypiorek. Całość doprawiamy solą, pieprzem i olejem z czarnuszki.

5.Opcjonalnie: Jogurt grecki mieszamy z majonezem i czosnkiem. Doprawiamy solą i pieprzem. Wstawiamy do lodówki, żeby się przegryzło.

6.Krokiety podajemy z frytkami z marchewki, buraka i ziemniaka oraz sałatką. Opcjonalnie serwujemy również sos czosnkowy.